Jako szeregowy Hatcher zagrał super bardzo dobrze że to jednak on zagrał te role bo moim zdaniem tylko on idealnie pasował do tej postaci w jednej chwili był miłym lekko świrniętym facetem a już w następnej był kompletnym czarnym charakterem to był jego debiut czyli był amatorem i wcześniej nie miał żadnego doświadczenia w aktorstwie a poradził sobie znakomicie nie każdy amator by temu sprostał i po kilku latach John C. Reilly stał się naprawdę fajnym aktorem.