"Filmik " to bardzo lekcewazace okreslenie. To jest swietny film z dusza.

A ja obstaję przy tym, że to pozycja zdecydowanie rozrywkowa. I to raczej do jednorazowego obejrzenia. Nie będę próbował doszukiwać się w nim jakiegoś strasznie głębokiego przesłania.

Ogladalem juz z 5 razy i nie mam dosc. Rozrywkowe to jest American Pie. Moze ogladales jednym okiem.

De gustibus non disputandum est.

PS American Pie - to też jest rozrywka na jeden raz. I to wyłącznie część pierwsza; sequels należy sobie darować.

To sa jednak filmy z zupelnie innych swiatow. Tyle na pewno sam zauwazyles.

Filmy są odmienne.
Nie dostrzegam jednak jakiejś arcyszczególnej potrzeby, aby film o młodzieży wkraczającej w dorosłość umieszczać wstydliwie na najniższej półce, zaś film o panach dojrzałych, pragnących na chwilę przeżyć swą drugą młodość - na półce najwyższej, przeznaczonej dla arcydzieł.

To na pewno nie arcydzielo. Zreszta nie temat decyduje o wielkosci filmu.

Jest taka możliwość, jeżeli to bydło nie jest przeprowadzane z jednego krańca Nowego Meksyku na drugi kraniec Kolorado, no i w okolicach rzeki Kolorado zdaje się