PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=873545}

Ambulans

Ambulance
5,6 10 220
ocen
5,6 10 1 10220
4,5 17
ocen krytyków
Ambulans
powrót do forum filmu Ambulans

Chodzi mi głównie o końcówkę. Willa kreowano na swego rodzaju bohatera, mimo, że to de facto on postrzelił policjanta, o którego życie walczono do końca filmu. Ok, później chciał jemu pomóc, oddał nawet trochę swojej krwi i wstawił się za nim w bazie kartelu, jednak to od niego (i pozostałych członków ekipy) wszystko się zaczęło.

Napad na bank, skradzenie potężnej ilości gotówki, użycie broni palnej, poważne zranienie policjanta, wzięcie zakładnika (a w zasadzie zakładników), udział w pościgu + zdemolowanie miasta i (chcąc nie chcąc) zranienie kolejnych policjantów, którzy ucierpieli w wyniku pościgu.

Patrząc na surowe prawo w USA, obstawiam, że i tak dostanie z 20-30 lat lekką ręką. Na jego korzyść może działać to, że jest weteranem wojennym, który zapewne w przeszłości nie był karany oraz to, że miał sensowny motyw (choroba żony + brak pomocy z jakiejkolwiek strony), a także to, że finalnie pomógł policjantowi. Jednak to w końcowym rozrachunku niewiele zmienia i prawda jest taka, że pójdzie siedzieć na grube lata. A w filmie ukazano końcówkę tak, jakby w zasadzie nic złego się nie stało i skończy się na pouczeniu oraz pracach społecznych...

Kolejna sprawa. Żona Willa dostała miliony zrabowane z banku, jednak przecież i tak nie będzie mogła ich wydać na operację. Operacja kosztować miała 230 tysięcy dolarów, oni byli spłukani, a ona w dodatku bez pracy (z resztą Will), więc nie ma szans, aby udało jej się wydać te pieniądze na operację, ponieważ gotówką za nią nie zapłaci, a wrzucenie takiej kasy na konto, od razu wzbudziłoby podejrzenie, biorąc pod uwagę, że jest żoną jednego ze złodziei. Oczywiście, szmal może sobie gdzieś przechowywać, jednak operacja, która jest zabiegiem oficjalnym nie zostanie przez nią opłacona. Kredytu także nikt jej nie da (który mogłaby spłacać z tych pieniędzy), ponieważ na pewno nie ma zdolności kredytowej (mąż w pierdlu, ona bezrobotna, dziecko na głowie), a do tego śmiertelna choroba.

Niby to film akcji, ale jednak te dwie rzeczy rażą. No i te żarciki w trakcie pościgu. Giną ludzie, atmosfera gorąca, a Danny sobie żartuje, słucha muzyki, rozmawia o flamingach przez telefon, a także denerwuje się, że zniszczono jemu kaszmirową marynarkę. No zbyt realistycznym zachowaniem tego nazwać nie można...

Film sam w sobie fajny, z ciekawymi scenami akcji, jednak mógłby być odrobinę krótszy i bez tych 3 baboli (wybielanie Willa; żona z kasą, która i tak nie pozwoli jej się wyleczyć; irracjonalne zachowania Danny'ego).

ocenił(a) film na 7
slawmm

Żarciki ogólnie fajne, trochę dystansu w każdym filmie akcji potrzeba, ale zgodzę się, że za bardzo Willa wybielają. Jakby na finał oboje wyskoczyli z pistoletami z tego ambulansu i zostali zastrzeleni przez policję, no to by było to najlepsze rozwiązanie, a tak na finał nawet nie wiadomo skąd Will bierze broń, no i robi to co robi, a później rozpacza, bezsens trochę. Ale finalnie to bardzo fajny film akcji, tylko no jakby nie pozwolono bohaterom pokazać jaj.

ocenił(a) film na 7
RipRoy

Nic dodać, nic ująć. Zabrakło mi właśnie tego ich szału, czy bezwzględności. Zwłaszcza, że Dany'ego kreowano na takiego świra, a w zasadzie niczego specjalnego nie zrobił w porównaniu do Willa. Jak tak teraz sobie pomyślę, to chyba w tym filmie nikt nie zginął oficjalnie. Tysiące użytych pocisków, wypadki, biały dzień i pełno ludzi dookoła, a nie pokazano, aby jakikolwiek cywil albo policjant zginęli.

ocenił(a) film na 6
slawmm

Żona mając kasę wpłaci przez znajomych Dany'ego anonimowo na operację i sprawa załatwiona. Will dostanie 30 lat co wyraźnie powiedziano w filmie. Broń była w karetce pod ręką. Film jeśli nie patrzeć na pewne realia jest bardzo sprawnie zmontowany, ma super muzykę i zdjęcia. Wiadomo od początku jak to się skończy ale strzelanka, wybuchy są nieźle pomyślane. Nawet facet w klapkach jest tak idiotycznym pomysłem, że aż śmieszy. Powiem ,że razem ze mną w kinie oglądało to kilkadziesiąt kobiet i dziewczyn i wychodziły z seansu z uśmiechniętą , uradowana twarzą, co rzadko się zdarza przy sensacyjnym filmie, teoretycznie dla facetów.

ocenił(a) film na 7
lutek

Musieliby mieć najpierw znajomych, którzy mają wolnych 200 tysięcy na koncie. Nie wiadomo też, czy znajomi zgodziliby się podjąć takie ryzyko i w zamian wziąć gotówkę, ponieważ wiedzą skąd ona pochodzi, a do tego prawdopodobnie mogła być oznaczona (jak to w bankach bywa). Sami też niczego z ta kasą nie zrobią. Musiałaby znaleźć kogoś, kto jej wypierze ten szmal i weźmie za to prowizję. Film sam w sobie fajny, jak najbardziej. Jednak za dużo tego luzu było i irracjonalnych postaci (chłop w klapkach, niezrównany Meksykanin, który wszystkich rozjechać chciał, nawet swoich i nie podjechał pod właściwe drzwi, policjant, który na akcje jeździ ze swoim psem, "rozmawia" z nim przez radio i prowadzi jakieś dziwne, zabawne dialogi z tą grubą babką i agentem - gejem, kiedy to miasto jest rujnowane w wyniku pościgu i dochodzi do strzelanin).

ocenił(a) film na 4
slawmm

Zgadzam się w pełni z podsumowaniem. FiIm nieco za długi, zakończenie takie niespecjalne, cała ta akcja od postrzelenia Willa naciągana tylko po to żeby go wybielić.
Praca kamery jakoś mi pasowała do tego filmu chociaż nie przepadam za takim montażem, ale ujęcia z drona były ok. Sceny pościgów całkiem niezłe, klasyczne lepsze to niż bzdury z Szybkich i Wściekłych.
Ta akcja z pomalowaniem ambulansu w zasadzie niewiele wniosła. Jeśli jakimś cudem stali się przez to na moment niewidzialni to zaraz po strzelaninie (w budynku) pościg ich dogonił.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones