Niesamowita książka J. Krakauera "Wszystko za Everest". Polecam przed obejrzeniem filmu. Mnie osobiście historia opisana w książce poruszyła mocno. Mam nadziej, że film odda tą historie równie dobrze...

Witam,
nie wiem czy producenci tego filmu chcą w pełni odwzorować tragiczną wyprawę na najwyższą gore świata jaka miała miejsce na przełomie marzec/maj 1996 r ale moim zdaniem kiepska podobizna nie których aktorów rzuca s w oczy. Jak dla mnie to Aaron Eckhart powinien zagrać Scott'a Fisher'a a Jake Gyllenhaal...

Zdjecia Jake z planu : http://www.lipstickalley.com/showthread.php/657216-Jake-Gyllenhaal-Filming-Scene s-for-his-movie-Everest?p=16458863#post16458863

Brakuje takich filmów. A jest to temat bardzo szeroki. Zycie w świecie wspinaczki napisało tak wiele pięknych i tragicznych scenariuszy, że dziw bierze, że dopiero teraz doczekamy się filmu, który godnie pokaże trud, pasję i poświecenie jakie towarzyszą ludziom uprawiającym ten sport.

Większość historii przypadków śmiertelnych w bardzo wysokich górach pokazuje, że te głąby potrafiły się pokłócić dosłownie o byle co i ryzykować bezpieczeństwem swoim i innych.


Poza tym brak szacunku do własnego ciała, Jeżeli ktoś czuje, że słabnie i ma 1sze objawy choroby wysokościowej to taki człowiek nawet jak ma...

Zwłaszcza mając rodzine czy dziecko w drodze? Nigdy ich nie zrozumiem.
Dobry film, budzący emocje.

Grupka ćpunów uzależniła się od tlenu i Rusek musiał ich ratować.

Dobrze nagrany, nie jest przerysowany, ale... mnie osobiście zawiódł. Chyba głównie przez zafałszowanie postaci Halla. Obejrzałam sporo dokumentów na ten temat (niektóre bardziej angażujące niż ten film i z równie dobrymi zdjęciami) i wątek Halla ciągle jest nieco wybielany. W tym filmie wszyscy zostali przedstawieni...

Niezły film, fajnie zagrany i pięknie zrealizowany, jednak nie jestem w stanie go oglądać i współczuć jego bohaterom. Nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem dlaczego Ci ludzie ryzykują swoje życie, zdrowie i los swojej rodziny tylko po to by wspiąć się na jakąś pieprz... górę w konkretnej porze roku.

To nie jest sport,...

Dobrze, że istnieje na Filmwebie ocena 1 "nieporozumienie", bo najlepiej oddaje to co ten film reprezentuje... Podejrzewam, że tylu szanujących się aktorów w nim zagrało, bo sponsorzy zrobili dużą zrzutę na wynagrodzenie.

Także jeżeli lubisz filmy pokroju Szybcy i Wściekli, Godzilla i Pojutrze, to na pewno ten film...

szanuję istotę ludzką dopiero gdy osiągnie coś wielkiego, dlatego film o tych ludziach mnie przejął. film jest dobry, ale dopiero od połowy jak zaczynają schodzić, wcześniej jest nudny od strony fabularnej jak i również wizualnej. wstrzymuję się z oceną dopiero jak zobaczę w 3d

W skrócie: dramatyczna walka o życie, kiczowaty ból tych co zostali na dole + ckliwe, telefoniczne relacje z żonami. I tyle. Oczywiście efekty specjalne in plus, ale to chyba zadowala tylko gimbazę. Jest taki film: Czekając na Joe, on niejako wypełnia te luki (przede wszystkim braku realizmu) które w tym wątpliwym...

ogólnie spoko film , ale ci ludzie co za głupi człowiek ryzykuje swoim życiem tylko aby spiąć się na jakąś tam górę bez jaj bo co chce być sławny ? masakra . Ich wina są za siebie odpowiedzialni chcieli to tak mają . Się nie ryzykuje jeszcze swoim życiem jak wiadomo że to niebezpieczne.

Może to nie był mój dzień na oglądanie tego filmu ? Bo nie zrobił na mnie wrażenia ? A jedynie przynudzał strasznie ;) Ale nie mam zamiaru powtarzać seansu :)

opinie nad wyrost chyba,że ktoś w dupie był i gówno widział..liczyłem na lepsze zdjęcia

Wg mnie ta historia nie nadawała się na film, nie ma tu żadnej akcji. Fabuła sprowadza się do tego, że ileś gostków wchodzi na szczyt, kilku tam umiera, kilku się udaje wejść i zejść, co było do przewidzenia od początku. Jeśli ktoś chce sobie pooglądać ładne widoki, to zwiastun plus google image wystarczą.
Do ludzi,...

do kasacji

Obejrzałem właśnie „Everest”. I co? Ma być mi ich żal, wszystkich, że poginęli? Jakoś mi nie żal. Po co pchać się na tę górę? Pycha ludzka. Wyprawy komercyjne. W sumie to mogę powiedzieć: dobrze im tak. Mają za swoje, mają za swoja pychę i swoje zuchwalstwo. Nie odczuwałem jakiejś empatii, a film oczywiście zrobiony...

Jakim cudem zaliczył ktoś ten gatunek filmu do thrillera. Przygodowy - owszem i jak najbardziej biograficzny.